A-klasa » Bielsko Biała | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższy mecz juniorów:
1 kolejka III liga - (gr. I)
30.8.2015 r.
Godzina 12:00 (niedziela)
LKS Czaniec - KS Bestwinka
Najbliższy mecz trampkarzy:
1 kolejka IV liga - (gr. I)
30.8.2015 r.
Godzina 10:00 (niedziela)
LKS Czaniec - KS Bestwinka
dzisiaj: 22, wczoraj: 156
ogółem: 1 997 990
statystyki szczegółowe
KS BESTWINKA 1 : 1 SOKÓŁ ZABRZEG (1-1)
KS Bestwinka: - Chmielniak - A. Łukosz, Michalski, Sawicki, P. Łukosz (82' A. Wróbel), Skęczek (60' Starsiak), Stasica, Wierzgoń (87' Kasprzyk), P. Wróbel II, Garstka, Mucha
Trener: Malczewski
Sokół Zabrzeg: Grolik - Bieńko, Banet, Ciesielczyk, Donocik, Jarczok, Podkański, Wajs, Żurkowski, Konieczny (46' Karut), Słowiak
Trener: Sysło
Bramka dla Bestwinki: P. Łukosz (15')
Bramka dla Zabrzega: Ciesielczyk (17')
Przed dzisiejszym spotkaniem w którym na własnym boisku podejmowaliśmy ekipę dobrze znanego Zbigniewa Sysły nikt nie miał w planach lekceważenia przeciwnika który ciągle ma szansę zagościć na B - klasowych boiskach co tylko potęgowało naszą niepewność gdyż wiadomo było że każdy punkt wywieziony z Bestwinki będzie dla Sokoła bezcenną zdobyczą. Wszyscy mieli również w pamięci spotkanie w Zabrzegu z rundy jesiennej gdzie w zdziesiątkowanym składzie ulegliśmy gospodarzom 3-2. Chęć rewanżu na niewątpliwie słabszym rywalu była więc olbrzymia niestety podobnie jak 18 sierpnia braki personalne były bardzo znaczące. Najbardziej widać było to w linii obrony w której z różnych przyczyn zabrakło trzech kluczowych zawodników : Tomka Bierońskiego, Marcina Jastrzębskiego oraz Michała Więcka. W konsekwencji powyższych braków na pozycji stopera zadebiutował Paweł Mucha który w ostatnich spotkaniach świetnie spisywał się w rolach defensora. Gry obydwu drużyną nie ułatwiał dziś również 30-stopniowy upał który sprawił, że w meczu poza tradycyjną przerwą mieliśmy jeszcze dwa krótkie postoje regeneracyjne. W pierwszych minutach spotkania wiele wskazywało na to, że pomimo licznych problemów powinniśmy sobie poradzić z gośćmi z Zabrzega. Już w pierwszej minucie przed świetną okazją stanął Maciek Skęczek w sytuacji sam na sam lepszy okazał się jednak bramkarz który w pierwszym kwadransie miał ręce pełne roboty. Właśnie 15 minuta przyniosła potwierdzenie naszej przewagi i po samodzielnej akcji Pawła Muchy zakończonej strzałem który Grolik sparował na rzut rożny przytomniej od obrony gości zachował się Piotrek Garstka który zdołał utrzymać futbolówkę w polu gry następnie wycofał ją do Pawła Łukosza który zwieńczył dzieło Pawła M. i Piotra. Radość i wrażenie, że wszystko zacznie układać się po naszej myśli nie trwała jednak długo i po trzech minutach Ciesielczyk "kładąc" Dominika wpakował piłkę do pustej bramki wszystko zaczęło się więc od początku. W dalszej części gry goście główne zagrożenie stwarzali przy stałych fragmentach natomiast liczne ataki naszego zespołu nie znajdowały efektownego zakończenia. Druga połowa okazała się bardziej wyrównana i klarownych sytuacji z naszej strony było zdecydowanie mniej niż w pierwszych 45 minutach. Wraz z upływem czasu coraz większa chęć zdobycia zwycięskiej bramki mogła zakończyć się katastrofą po kilku groźnych kontratakach, w większości sytuacji na posterunku był jednak Dominik w innych zawodziły celowniki przyjezdnych. Niestety upragnione drugie trafienie w dzisiejszym spotkaniu mimo walki do końca nie padło i nie udało się odebrać straconych w Zabrzegu punktów. W dalszym ciągu pozostajemy w serii 6 spotkań bez porażki, pozostaje jednak pewien niedosyt. W sobotę szansa na kolejne punkty w wyjazdowym, zaległym spotkaniu z Orłem Kozy.
LKS Mazańcowice | 0:4 | KS Bestwinka |
2015-08-22, 17:00:00 ul. Sportowa 1, 43-391 Mazańcowice |
||
relacja » |
Najbliższa kolejka 3 | |||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 2 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|