KS Bestwinka - strona oficjalna

KS BESTWINKA 3 : 4 LKS Kaniów (2-2)

Takich derbów jak te wczorajsze nie było już od dawien dawna. Piękny mecz, siedem bramek, cios za ciosem oraz doping rekordowej liczby kibiców których inne drużyny z naszej ligi mogą tylko pozazdrościć. Wszystkie podpunkty udanych derbów były spełnione zabrakło jednak najważniejszego czyli zwycięstwa. Do 80 minuty wszystko układało się po naszej myśli prowadząc 3-2 wszyscy byli pewni, ze wynik nie ulegnie zmianie niestety było inaczej ostatnie 10 minut okazało sie najgorszymi minutami w tym sezonie. Jedynym pocieszeniem mogą być dwie niezwykłej urody bramki zdobyte przez Piotrka Garstkę i Daniela Wróbla. Derby na boisku rządzą się swoimi prawami i mimo ze trzy punkty były na wyciągnięcie ręki nie udało się wywalczyć nawet punktu, trudno taka jest piłka nożna szkoda tylko, że po raz kolejny nie obeszło się bez pomeczowej burdy która powoli staje się negatywną tradycją derbowych spotkań, pozostawmy to jednak bez szerszego komentarza. Innym skandalicznym incydentem jest kradzież nowej flagi która kosztowała naszych kibiców nie tylko sporo pieniędzy ale również dużo pracy i organizacji.