A-klasa » Bielsko Biała | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższy mecz juniorów:
1 kolejka III liga - (gr. I)
30.8.2015 r.
Godzina 12:00 (niedziela)
LKS Czaniec - KS Bestwinka
Najbliższy mecz trampkarzy:
1 kolejka IV liga - (gr. I)
30.8.2015 r.
Godzina 10:00 (niedziela)
LKS Czaniec - KS Bestwinka
dzisiaj: 153, wczoraj: 156
ogółem: 1 998 121
statystyki szczegółowe
Mecz rozpoczął się od przewagi gospodarzy, którzy przez pierwsze 15 minut przejęli inicjatywę na boisku i groźnie atakowali nastawiony bardziej defensywnie GLKS. Efektem tego było kilka ładnie skonstruowanych akcji zagrażających gościom, z których niestety nic nie wyszło. W kolejnym kwadransie gra po obu stronach wyrównała się i widać było śmielszą grę gości czego efektem był słupek. Ostrzeżenie to nie obudziło naszych zawodników i chwile później Dominik Chmielniak musiał wyciągać piłkę z siatki. Złe krycie naszych zawodników spowodowało, że jeden z graczy gości wyszedł sam na sam z Dominikiem i pewnym strzałem w długi róg dał prowadzenie swojemu zespołowi. Dopiero po stracie bramki nastąpiło przebudzenie naszego zespołu i ponownie zaczęliśmy przejmować inicjatywę lecz brakowało trochę szczęścia w poczynaniach ofensywnych . Kiedy wydawało się, że do przerwy schodzić będziemy z jedno bramkową stratą w 45 minucie jeden z obrońców Wilkowic wybił piłkę na rzut rożny. Wykonanie stałego fragmentu gry nie było zbyt udane ale na szczęście piłkę zdołał wywalczyć Piotrek Garstka i od razu wstrzelił ją mocno w pole karne, a tam jak z ziemi wyrósł nasz snajper Paweł „DUDU” Łukosz i wbił piłkę głową z bliskiej odległości do bramki obok bezradnego bramkarza gości. Chwilę po golu sędzia zakończył pierwszą część spotkania. Bramka do szatni bardzo zmobilizowała naszych zawodników i druga połowa rozpoczęła się od przewagi Bestwinki , która częściej była w posiadaniu piłki i tworzyła ładniejsze akcje. Na nasze nieszczęście Wilkowice po jednej z nielicznych akcji objęły prowadzenie. Jeden z zawodników oddał strzał w długi róg bramki Dominika lecz piłka trafiła w słupek i wyszła w pole karne, a tam niestety znalazł się niekryty napastnik Wilkowic i bezbłędnie wykorzystał dobitkę. Przegrywaliśmy więc 2:1 mimo, że graliśmy lepiej. Chwilę po stracie bramki kapitalną bombę z 16 metrów Michała Pasza zdołał z problemami wybronić golkiper gości. Bestwinka za wszelką cenę dążyła do zmiany rezultatu i cel swój zrealizowała w 65 minucie. W odpowiednim miejscu i czasie znalazł się Piotrek „Garcia” Garstka i ładnym płaskim strzałem nie dał szans bramkarzowi. 10 minut później za sprawą Daniela Wróbla wyszliśmy na prowadzenie. Daniel otrzymał świetne podanie w pole karne i zachował się jak rasowy snajper, ze stoickim spokojem przyjął trudną piłkę, a następnie z lewej nogi uderzył w krótki róg bramkarza, któremu niewiele brakło do obrony gdyż zdołał sięgnąć piłkę ale ta na jego nieszczęście, a ku naszej radości leciała zbyt szybko czego efektem było wyjście na prowadzenie naszego zespołu. Do końca meczu został niecały kwadrans, a w nim trochę więcej z gry mieli goście dążący do zmiany niekorzystnego wyniku lecz dobra gra obronna naszego zespołu nie pozwalała na zbyt dużo , a w dodatku dawała nam okazję do tworzenia groźnych kontrataków wyprowadzanych skrzydłami na których dobre zawody rozgrywali Paweł „Ślepy” i Daniel Wróblowie. Zamieszanie próbował też robić wprowadzony po przerwie Rafał Zbijowski lecz brakowało mu przysłowiowej kropki nad i w indywidualnych akcjach, a w jednej z nich fatalnie zachował się sędzia nie gwiżdżąc ewidentnego rzutu karnego po faulu na Zbiju. Wynik do końca meczu nie uległ zmianie i spora grupa kibiców w Bestwince mogła cieszyć się z 5 z rzędu zwycięstwa swoich zawodników, a sami zawodnicy po raz kolejny mięli okazje odtańczyć taniec radości po końcowym gwizdku. Mecz był trudny, a dobrze grające Wilkowice były wymagającym przeciwnikiem dla naszych chłopaków więc zdobyte trzy punkty cieszą tym bardziej. W kolejnym meczu na własnym boisku podejmować będziemy trzeci w tabeli Sokół Buczkowice. Spotkanie zapowiada się bardzo interesująco i serdecznie zapraszam na nie wszystkich sympatyków piłki nożnej.
LKS Mazańcowice | 0:4 | KS Bestwinka |
2015-08-22, 17:00:00 ul. Sportowa 1, 43-391 Mazańcowice |
||
relacja » |
Najbliższa kolejka 3 | |||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 2 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|